Ręcznie wykonany organizer na najmniejsze i te większe skarby małych dam. Dzięki niemu na zawsze skończą się poranne poszukiwania różowej spineczki czy fioletowej opaski przed szkołą czy przedszkolem. Każdy drobiazg nareszcie będzie miał swoje miejsce, a przy tym będzie estetycznie wyeksponowany oraz bardzo łatwo dostępny. Górna taśma- dedykowana gumkom, jest z obu stron zapinana na zatrzask. Długa pionowa tasiemka pomieści każdego rodzaju spinkę. Atłasowe wstążki świetnie przytrzymają opaski, a dodatkowe trzy kieszonki pomogą w uporządkowaniu całej reszty. Całość napięta na ramie drewnianej, do dowolnego montażu lub postawienia na meblu. Wymiary : 31cm szer, 49cm wys. Zapraszam również do składania zamówień indywidualnych. Możliwość wykonania w dowolnych kolorach, z dowolną ilością tasiemek/kieszonek, w dowolnych wymiarach. Produkt sprzedawany bez akcesoriów.
Kup teraz: Organizer sorter na spinki gumki lusterko kolczyki za 79,90 zł i odbierz w mieście Kielce. Szybko i bezpiecznie w najlepszym miejscu dla lokalnych Allegrowiczów. Otwórz menu z kategoriamiKup Gumki do Włosów w Proce - Militaria - Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji. Kup Teraz!
Na progu nowego roku szkolnego wielu rodziców organizuje swoim dzieciom przestrzeń w domu, tak by ułatwić im edukacje. Dzis pokażemy Wam organizer DIY, ale nie taki na przybory piśmiennicze a na spinki i gumki. Jak pewnie zauważyliście, Lena ma długie włosy i do ich upięcia potrzebuje masę spineczek i gumeczek jak każda mała księżniczka, niestety bardzo często gubi te swoje akcesoria lub odkłada w różne dziwne miejsca. Wyznaczałyśmy szufladę w łazience na spinki i owszem po zakupie tam lądowały, ale raczej nie wracały na swoje miejsce po założeniu. Blondynka stwierdziła, że spinki i gumki nie lubią być zamknięte i dlatego uciekają jak skarpetki z kosza na bieliznę, których przygody możecie przeczytać, tak na marginesie w książkach "Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek" i "Nowe przygody skarpetek." Odbiegam od tematu, którym jest organizer DIY a do jego wykonania potrzebne są. mały wieszak materiał; rozciągliwa bawełna (można wykorzystać bawełniane koszulki najlepiej używane) linijaka nożyczki właściwie tyle Koszulki wystarczy pociąć w poprzek na cienkie paski mniej więcej 2 cm i dać do rozciągnięcia dziecku. Lena robiła sobie gimnastykę z tymi kawałkami materiału, które po naciągniemy z pasków, zamieniły się w ruloniki, taki makaron xl. Z kupki skrawków powstała kupka makaronu, który za pomocą pętli mocującej z grzbietem piękne zawiesiłyśmy na wieszaczku. Wykonane tych pętli jest bardzo proste, wystarczy przerzucić zgięcie makaronu pod wieszak, a następnie przewlec przez zgięcie dwa końce makaronu i zaciągnąć pętelkę. By urozmaicić wygląd organizera, można uleść kilka warkoczyków. Oczywiście wasz organizer może być bardziej kolorowy. Długość organizera zależy do długości materiału. Lenie taki wystarczy na chwile obecną, również gumki można na nim powiesić. Organizer nie dość, że praktyczny to stanowi również ciekawą ozdobę pokoju. Zapinanie spinek jest bardzo proste i zmieści się ich tu naprawdę sporo. Z racji, że bazą jest wieszak schowanie organizera do szafy czy przeniesienie w inne miejsce jest bardzo łatwe i wygodne. Jak Wam się podoba blondyneczki organizer ?Kup Gumki do Wlosow w kategorii Rękodzieło na Allegro - Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. DIY gumki do włosów koralik motyl szklane
0 Najnowsze wpisy Wnętrza Nasz dom Metamorfozy #Oczyszczam Przestrzeń Organizacja i przechowywanie DIY DIY do domu DIY dla dzieci DIY ogrodowe Sprzątanie Porady Sprzęty Eko i Less Waste Listy i harmonogramy Planowanie Jak się zorganizować Planowanie krok po kroku Planowanie rodzinne Darmowe planery Lifestyle 7 rzeczy Beskid Wyspowy Gotowanie Książki Dzieci O mnie Sklep 0 15 DIY pomysłów na zorganizowanie i uporządkowanie kosmetyków Agata 29 maja 2019 o 09:30 O rany, ja nie mam nawet tylu kosmetyków do makijażu, żeby zapełnić jedną małą szufladkę, a co dopiero żeby zapełnić całe stojaki szminkami i lakierami! Ale podoba mi się pomysł z etui na pędzle i lakierami-magnesami. Pozdrawiam, A. kudels 29 maja 2019 o 09:30 ja sobie tak powsadzam pędzelki, będzie wygodnie :)) Nev 29 maja 2019 o 09:30 Nie powinno się trzymać pędzelków w takich pojemniczkach, bo wtedy osiada na nich kurz, a my potem wcieramy go sobie w twarz 🙁 Też kiedyś je tak przechowywałam, ale przeniosłam je do pudełka. PS. Fajnie by było mieć taki organizer do szuflady, tylko nie mam szuflady 😀 Kasia 29 maja 2019 o 09:30 Świetne pomysły! Muszę kiedyś wypróbować pomysł z paterą. Ja kosmetyki trzymam w takich koszyczkach z ikei – trzy różne rozmiary. W jednym pudry, cienie, w drugim lakiery do paznokci, w trzecim wsuwki i gumki do włosów. Ozdobione słoiki (większy i mnijeszy) służą mi do przechowywania długich i cienkich kosmetyków: tusze, błyszczyki, korektory, w większym szczotki i grzebienie. W większym otwartym koszyku trzymam balamy, oliwki i dezodoranty. Wszystko to poukłądane na półce i w razie potrzeby nakrywane wieczkami – to mój sposób na porządek i szybkie znajdowanie potrzebnych kometyków. Gdybym miała szufladę kupiłabym organizer na sztućce (w ikei ok. 2 zł) – myślę, że też fajnie by to wyglądało. Narkotyczna 29 maja 2019 o 09:30 Ja już dawno wrzuciłam lakiery do ozdobnego słoika i muszę przyznać, że świetnie się to sprawdza. Wszystkie lakiery mam w jednym miejscu, nie muszę ich szukać po szafkach, szufladach i stolikach, a poza tym słoik przewiązany wstążką pasującą do wnętrza jest niezłą dekoracją 😉 Witam się pierwszy raz, choć już od dawna tutaj zaglądam 😉 Pozdrawiam! młody pedagog 29 maja 2019 o 09:30 Wszystkie moje kosmetyki kolorowe wpakowałam po prostu do szklanej miski. Zajmuje to mało miejsca, wszystko jest uporządkowane, w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki – u mnie zdaje to egzamin. Gorzej natomiast z pędzlami, bo trzymam je teraz odkryte. Spodobał mi się pomysł na etui (i to jak niewiele do niego potrzeba), jednak ciągle wygrywa wygoda – gdy są tak wystawione, to można szybko po nie sięgnąć. Ach te kosmetyki… 🙂 29 maja 2019 o 09:30 oo a ja właśnie opisałam jak wyglądam moja organizacja, WIdzę tu dużo ciekawych pomysłów, które chyba będę musiała wprowadzić w życie. Joanna Rytter 29 maja 2019 o 09:30 Niektórzy to mają naprawdę świetne pomysłu 🙂 Bardzo spodobał mi się organizer na pędzle – takie eco rozwiązanie 🙂 Ula Phelep 29 maja 2019 o 09:30 Najlepsze według mnie są szuflady, bo wtedy kosmetyki nie kurza się. Muszę i ja nad tym popracować w domu. Buziaki :* Dorota Zalepa 29 maja 2019 o 09:30 Na szczęście nie mam takiej ilość kosmetyków i wszystkie mieszczą się w jednym koszyku. A jak przestają się mieścić, robię czystki i oddaję to, czego nie używam. Lakiery do paznokci zalegają na półce w lodówce. Przy okazji remontu i przemeblowania, które ciągnie się jak flaki z olejem, chcę kupić parę dodatków, srebrną paterę. Może coś wtedy na niej poukładam 🙂 Edyta 29 maja 2019 o 09:30 Czyżby Nasza wspaniała Ania na podróży poślubnej?:) Mari Labo 29 maja 2019 o 09:30 To trzeba mieć dużo takich kosmetyków. Mnie, na szczęście, to nie grozi. Na dezodoranty, perfumy, cienie i inną kolorówkę wystarcza mi pojemnik z Ikei coś w stylu takich jak są na sztućce, ale z pełnymi przegródkami. Polecam takie rozwiązanie, wszystko w jednym miejscu, no i sprawdza się od lat. Kasia 27 sierpnia 2014 o 14:27 Widziałam już kiedyś pomysł z tablicą magnetyczną, bardzo mnie zaninteresował. Wpadłam na pomysł użycia rzepów, są różnokolorowe i łatwo dostępne. Stronę haczykową mocujemy przy użyciu kropelki np. do ściany, w formie pasków, dużego pola z poskładanych pasków, kwadracików, można w nich nawet wycinać. Stronę z pętelkami mocujemy do kosmetyków. Można ten sposób wykorzystać do suszenia pędzli włosiem w dół (ja mam wieczny problem z tym, że odłożone do suszenia pędzle spadają na podłogę) Wspaniałe inspiracje! Ania Legenza 27 sierpnia 2014 o 14:32 Świetny pomysł z tymi rzepami, zapiszę go do różnych pomysłów DIY, bo może przydać się nie tylko do kosmetyków. A na wiszące pędzle włosiem w dół mam sposób i już niedługo pokażę go na blogu 🙂 Guest 30 sierpnia 2014 o 22:17 Och, gdybym miała taki pokaźny zasobik kosmetyczny jak na zdjęciach, pewnie też bym kombinowała! A tak, jeden koszyk wiklinowy mieści całą moją kolorówkę. Ale też nie narzekam, dobrze mi z tym 😉 Ania Legenza 31 sierpnia 2014 o 14:24 Moja kolorówka mieści się w jednej małej kosmetyczce, chociaż z okazji ślubu dokupiłam jej więcej. Na razie zużywam, a później z przyjemnością wrócę do swojego minimum 🙂 Marta M-M 25 stycznia 2015 o 23:35 Ania Legenza 26 stycznia 2015 o 13:32 Też mam te szklaneczki 😀 Tylko użycie bardziej zwyczajne 😉 MI bardzo się podoba ten organizer na pomadki i błyszczyki, zrobiony np. z takich szklaneczek. Tylko kto by miał je w takiej ilości! Ania K 12 lutego 2016 o 00:26 ech…zajrzałam na chwilę i przepadłam – bardzo motywujący blog, sporo znalazłam ciekawych i przydatnych porad a właśnie jestem na etapie 'odgruzowywania” i porządkowania przestrzeni wokół siebie. I takie ma pytanie bo w sumie nie wiem co z tym zrobić – opróżniłam szafkę łazienkową i ilość kosmetyków – które już nie nadają się po prostu – przyprawiła mnie o zawrót głowy – nazbierałam pełną reklamówkę kosmetyków różnych – balsamów, kremów itp które są przetreminowane a np zużyte tylko do połowy i tu moje pytanie – co ja mam z tym począć? Stoi mi ta torba i spędza sen z powiek – można to po prostu wyrzucić do pojemnika na śmieci? Ania Legenza 12 lutego 2016 o 09:12 Dzięki! Co do kosmetyków to może Dom Dziecka? Chyba co roku właśnie robi taką akcję, a dziewczyny się cieszą bo dostają kosmetyki 🙂 A na śmietnik można normalnie wyrzucić tak czy siak. Najnowsze wpisy Wnętrza Nasz dom Metamorfozy #Oczyszczam Przestrzeń Organizacja i przechowywanie DIY DIY do domu DIY dla dzieci DIY ogrodowe Sprzątanie Porady Sprzęty Eko i Less Waste Listy i harmonogramy Planowanie Jak się zorganizować Planowanie krok po kroku Planowanie rodzinne Darmowe planery Lifestyle 7 rzeczy Beskid Wyspowy Gotowanie Książki Dzieci O mnie Sklep Koszyk 0 Aktualizuje… Brak produktów w koszyku.
5, 98 zł. Z98 ZESTAW GUMKA DO WŁOSÓW CZARNA 6 SZTUK GUMKI. 12,97 zł z dostawą. dostawa we wtorek. 27, 75 zł.
Nie lubię kiedy przy pracy coś zasłania mi widoczność, dlatego nie wyobrażam sobie życia bez związanych włosów. Jak wiadomo zbyt mocne gumki lub takie, które mają metalowe elementy niszczą nasze włosy, dlatego dobrą opcją jest delikatna gumka typu twistband. Aby wykonać twistband potrzebujemy: lamówki elastycznej o szerokości zapalniczki nożyczek linijki bądź miary krawieckiej Słówko o samych lamówkach. Lamówka elastyczna to bardzo delikatna gumka. Z jednej strony jest lekko błyszcząca, z drugiej strony jest matowa. Niestety w pasmanteriach stacjonarnych dość ciężko ją dostać, ale internetowa konkurencja oferuje bardzo dużą paletę barw – naprawdę jest w czym wybierać. No to zabieramy się do pracy! Przycinamy długość naszej lamówki. Mi wystarczy 20cm, ale jeśli macie gęste włosy możecie przyciąć kilka centymetrów więcej. Po pierwszej próbie będziecie wiedzieć ile dokładnie centymetrów potrzebujecie na idealną gumkę. Składamy lamówkę na pół. Na końcu zawiązujemy supełek zostawiając 1-1,5cm końcówki. Końcówki przycinamy po skosie. Teraz przypalamy je zapalniczką – bardzo ładnie się zasklepią i nie będą się snuć. I już- twistband gotowy! Oczywiście tego typu gumki możemy zakupić w sklepach ale te samodzielnie wykonane mają dodatkowy atut – możemy indywidualnie dopasować siłę przytrzymywania włosów, o cenie nie wspominając, bo metr lamówki kosztuje zaledwie 2zł. Ciekawa jestem, jak wyglądają Wasze twistbands! Pozdrawiam AgnieszkaGUMKA DO WŁOSÓW OWIJKA SCRUNCHIES WELUR CZARNA. Stan. Nowy. 4, 99 zł. 8,98 zł z dostawą. Produkt: Pojedyncza gumka bez łączeń czarny. dostawa jutro do 10 miast. 3 osoby kupiły. dodaj do koszyka.